Wawel
Cena:
19.90 zł
49.00 zł
DZIAŁ: HISTORIA
DZIAŁ: FOTOGRAFIA » Artystyczna
DZIAŁ: REGIONY » Małopolskie
DZIAŁ: SZTUKI PLASTYCZNE » Architektura
-
Tytuł oryginalny:
Wawel
-
Liczba stron:
128
-
Liczba zdjęć:
98
-
Format:
210 x 280 mm
-
ISBN:
978-83-89747-98-3
-
EAN:
9788389747983
-
Oprawa:
twarda
-
Numer wydania:
I
-
Rok wydania:
2007
-
Język:
polsko-angielski
Wawel
Fragment wstępu:
Z dzisiejszej perspektywy nie ulega wątpliwości, iż bez twórczości Jana Bułhaka, jego znaczącego wpływu na kilka pokoleń polskich fotografów, postawy trafnie określonej mianem „estetyki bułhakowskiej”, podatnej – dzięki oddziaływaniu Ferdynanda Ruszczyca – na wpływ malarstwa i grafiki, dzieje polskiej fotografii byłyby znacznie uboższe w twórcze kreacje. Wyjątkowa wrażliwość na światło, skłonność do malowniczości kompozycji, otwartość na przyrodę, przy jednoczesnym emocjonalnym stosunku do rodzimej przeszłości i dziedzictwa kulturowego, połączone z wielką pracowitością, stworzyły imponujący dorobek artystyczny Bułhaka. Jego fotografiom zawdzięczamy, iż nasza wiedza o utraconym świecie jest nie tylko bogata w inwentaryzatorskie zapisy przedmiotu, ale i ożywiona niebywale sugestywnie oddanymi nastrojami.
(…)
Druga wizyta Bułhaka w Krakowie przypadła na rok 1921 i wiązała się z podjętymi w tym czasie artystycznymi podróżami po odrodzonej Ojczyźnie. Na Wawelu trwały intensywne prace renowacyjne, podjęte już w roku 1905, po odzyskaniu Wzgórza przez Polaków, a mające za cel przywrócenie świetności dawnej monarszej rezydencji. Od roku 1916 działaniami tymi kierował architekt Adolf Szyszko-Bohusz. Jan Bułhak nie mógł pozostać obojętnym na tę wyjątkową sytuację. O jego wielkiej fascynacji niezwykłym miejscem świadczy zbiór powstałych wówczas zdjęć, z których sto osiemdziesiąt pięć złożyło się na cztery albumy dedykowane Szyszko-Bohuszowi. Zdjęcia zostały wykonane niejako z trzech punktów widzenia, prezentujących niebywale trafnie całą skomplikowaną problematykę Wzgórza. Widzimy więc Wawel od strony miasta, poznajemy jego najważniejsze budowle – katedrę i zamek oraz otaczającą je przestrzeń, wreszcie patrzymy na Kraków ze Wzgórza.
Jerzy T. Petrus
Prof. Lech Majewski – profesor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, artysta plastyk, znany plakacista i projektant książek.
Katarzyna Bik, „Gazeta Wyborcza w Krakowie” 20-12-2007 01:00
Ojczyste fotografie Bułhaka
Fotografia ojczysta Jana Bułhaka wzięła się z tego samego, co na przykład styl zakopiański Stanisława Witkiewicza w architekturze. Z patriotyzmu i z chęci stworzenia rodzimego, narodowego stylu w sztuce. Ojciec Stanisława Ignacego Witkiewicza jeszcze pod koniec XIX wieku wymyślił styl zakopiański. Opierał się on na konstrukcji góralskiej chałupy i ornamentyce rzemiosła podhalańskiego.Na zakopiańskim Kozińcu 100 lat temu Witkiewicz zaprojektował m.in. Dom pod Jedlami - dziś najlepszy przykład stylu, który tak się spodobał Polakom, gdy nasz kraj odzyskał niepodległość, że zaproponowano nawet, by uznać go za styl państwowy. W rodzimej sztuce, rzemiośle, architekturze inspiracji szukało na początku XX wieku i w okresie międzywojennym wielu artystów: Zofia Stryjeńska, Kazimierz Brzozowski, Władysław Skoczylas, Karol Stryjeński, Stanisław Wyspiański, Tymon Niesiołowski. Jan Bułhak z kolei tworzył i propagował ideę "fotografii ojczystej". "Ojciec polskiej fotografii", jak go nazywają, stworzył tysiące zdjęć przedstawiających polskie pejzaż i architekturę.
Bułhak stworzył nastrojowe ikony Wilna, które ponoć tak silnie zapadły w pamięć naszych rodaków, że gdy Polska znowu była wolna, pielgrzymowali do tego miasta śladami Bułhakowego widzenia. Dwukrotnie odwiedził też Kraków. W 1897 roku studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim historię i literaturę. Musiał być wtedy na zdewastowanym przez Austriaków Wawelu zamienionym w koszary. Drugi raz przyjechał tu w 1921 roku - w innej epoce. Akurat odnawiano całe wzgórze. Ta wielka patriotyczna akcja musiała zafascynować wileńskiego fotografika. Stworzył cztery albumy, 185 fotografii urzekających, zapomnianych. Wydawnictwo Bosz wydało je właśnie po raz pierwszy w albumie "Jan Bułhak. Wawel".
To nie tylko piękne fotograficzne obrazy, ale też ciekawy dokument o mieście i jego najważniejszym zabytku - Wawelu. Są na nich miejsca, które zniknęły, rudery kojarzące się z austriacką okupacją. Ale w albumie warto to zobaczyć. Teksty do fotografii napisały pracownice Wawelu: Weronika Rostworowska, Olga Charzewska i Anna Stolzman-Michta, a album opracował graficznie Lech Majewski.
Tytuły powiązane:
aktualności

Z przyjemnością informujemy, że album "Podkarpacie"otrzymał nagrodę za zajęcie III miejsca w 28 Ogólnopolskim...
> więcej
Zapowiedzi zobacz wszystkie
> więcej
> więcej